Jak bym chciała na siebie zwrócić uwagę,to uwierz mi droga autorko tego zabawnego postu- są lepsze sposoby,żeby zaistnieć! No chyba nie kupujesz jej Fisher Price? Poza tym warto przyjrzeć się też temu, czy jesteś atrakcyjnym wzorem kobiecości dla swojej dorastającej córki i ewentualnie jakie horyzonty mozesz jej teraz pokazać. A sama udaj sie do psychologa, skoro dla ciebie ten akt rowna sie zdobyciu Mount Everest. Istnienie dziewczynki też wydaje mi się wątpliwe acz nie wykluczam. Wydaje mi się jednak, że czegoś nie rozumiem. Poza tym o ssaniu smoczka dziewczyna niedługo może zapomnieć, o obdarciu jej z poczucia godności - nigdy. Oczywiscie sa tez i tacy, ktorzy placa, maja dobry kontakt z dziecmi i byla zona. Może dziewczynka ma niepowodzenie w szkole, wśród rówieśników? Taki smoczek może spowodować wiele szkód co trzeba córce bardzo szybko przetłumaczyć bo inaczej może sobie narobić duży problemów ze zgryzem. Ubierz ją bardzo dziecinnie dodaj do tego pieluszkę i smoka i zakomunikuj, że wychodzicie właśnie na spacer do parku a gdy się zbuntuje a zrobi to na pewno spokojnie spytaj gdzie leży problem, dlaczego tak się zachowuje! DoriDon
I skończyć z tym równym traktowaniem! Bo jak to już pisałem wcześniej sytuacja przedstawiona wydaje mi się bardzo mało prawdopodobna. Według mnie młodsza jest już za duża a starsza takim zachowaniem chce zwrócić na siebie twoją uwagę bądź również przetestować na co Cie stać i takim podejściem dajesz dziecku jasno do zrozumienia, że może sobie pozwolić na baaaardzo dużo! Nie zabieraj jej odrazu smoczka. Proponowałabym zawarcie z nią kontraktu - ona sobie to coś tu: ssanie smoczka robi tylko we własnym pokoju a rodzice ze swej strony nie będa się w to wtrącać, raz w tygodniu wspólnie gdzieś wyjdziecie, czy pozwolicie jej coś zrobić, na czym jej zależy. Boisz sie wlasnego dziecka?
Zaloguj się
Efekt był taki, że skończyło się mega-tyłozgryzem, który leczę aparatem do dziś. A sama udaj sie do psychologa, skoro dla ciebie ten akt rowna sie zdobyciu Mount Everest. Kpiny ze strony kolezanek i kolegów są bardzo skuteczna metodą w niektórych przypadkach. Szanowna jego założycielka jakiś czas temu napisała mniej więcej, iż nie zrobiła nic. Córki same wyrzucą smoczki, albo je przetną, a w zamian czekać na nie będzie jakaś maskotka w kształcie smoka np. Psycholodzy oczywiscie lepiej wiedza, ale ja mysle, ze za bardzo sie nad nia wszyscy rozczulaja. Z moczeniem łóżka - ten sam sposób. Wydaje mi sie, ze przede wszystkim masz mało wiary w siebie. Negocjacje, a nie proba sil, jasna umowa z dzieckiem, ktorej obie strony maja sie trzymac. Smoczka od dwóch lat, a pieluch tetrowych to od urodzenia. Istnienie dziewczynki też wydaje mi się wątpliwe acz nie wykluczam. Dane statystyczne sa nieublagane.
latka ze smoczkiem help! - Wychowanie - Forum dyskusyjne | akswyzwolenie.com.pl
- Miagad
- Dziewczyny wyżej dobrze radziły, może coś w nagrodę jeśli bez nakazu sama smoka odpuści.
- Nie zrobiłaś zatem nic przez tyle miesięcy.
- Stara prawda mówi,że prawdziwych przyjaciół
- Zaloz jej pieluche, prosze bardzo.
- Sprawdziłam w necie i okazało się,że trolling to próba napisania wymyślonego postu,celem zwrócenia na siebie uwagi,ręce mi opadły!
W serwisie "Być rodzicem" prezentujemy różne modele wychowania. Zapisz się na newsletter "Być rodzicem". Czekamy na maile: bycrodzicem wysokieobcasy. Każde drzwi są inne. Ciemne, z płyty, na ścianie pejzaż, na podłodze kalosze — to drzwi w mieszkaniu Ani. Patrycja ma trzy zasuwy, ale zamyka tylko na górną, a klapka od wizjera dawno odpadła. Drzwi Karoliny — stare, drewniane, odchodzi z nich niebieska farba — prowadzą prosto na podwórko. U Mileny są obite skajem, który dziesięć lat temu pogryzł pies. Są jeszcze drzwi Doroty w Krakowie. I kilkanaście par innych. A one zostały za tymi drzwiami. Same i chore. To znaczy nie całkiem same, bo z dziećmi. Magazyn do czytania. Czytaj najnowszy numer. Trulli2 Tak wiec nie?
Świadoma, więc spokojna w ciąży. Aplikacja Moja Ciąża. Nie wiem co mam robic -nie mam pomysłu! Wiem,że starsze dzieci sa zazdrosne o swoje młodsze rodzeństwo,ale nie myślałam,że moze dojśc do abra kupuje bratu pieluchy sytuacji! Zaczęło się jak Olka miała 3 miesiące-wtedy pierwszy raz zdębiałam jak weszłam do pokoju i zobaczyłam Aśke jak śpi ze smokiem w buzi! Wyjęłam jej i udawałam,że nic nie wiem,ale kiedy sytuacja się powtarzała-wytłumaczyłam jej,że jest za duża i takie różne rzeczy, abra kupuje bratu pieluchy. Ale ja swoje -ona swoje,potem jak jej zabierałam smoka zaczęła doić palucha,a kiedy zmoczyła się dwa razy w nocy do łóżka- to już wystraszyłam się nie na żarty i poszłam do psychologa-w sumie od tamtego czasu zaliczyłąm kilku-a wynik opłakany! Wszyscy mówią,że nie wolno nic na siłe,że tylko może byc gorzej jak będę nieodpowiednio postępować! Podczas indywidualnych rozmów z córką lekarze stwierdzili,że jest inteligentną dziewczynką,a smoczek ma bo
Abra kupuje bratu pieluchy. 11-latka ze smoczkiem help!
.
.
A może starsza za bardzo musi opiekować się młodszą a ma za mało czasu na koleżanki?
It is remarkable, it is rather valuable answer
It is exact